Czynnik kompozycji urbanistycznej cz. 5

Autor: | Opublikowane w Urbanistyka Brak komentarzy | Tagi:

W tym obrazie ujemnych wyników pracy wieku XIX mógłby ktoś wytknąć istnienie w miastach wielkich, szerokich i bogato wyposażonych ulic, kwietników, luksusowego oświetlenia elektrycznego kilku ulic i placów w śródmieściu itp. Niestety, są to w większości wypadków tylko błyszczące maski, poza którymi gnieździ się ta sama nędza mieszkań i ciemna duszność warsztatu pracy, jak i w całości miasta.

Bliższa analiza miasta współczesnego zostaje przeprowadzona w drugim tomie pracy niniejszej. Na tym miejscu należy może rzucić hipotezę, wyjaśniającą te ujemne objawy, któreśmy tu w paru jaskrawych plamach ilustrowali. Należy przypuścić, że powody tkwią w dwu faktach: jednym jest nieoczekiwany, wręcz wybuchowy i nadspodziewanie szybki, rozwój materialny społeczeństw europejskich i amerykańskich w wieku XIX i początkach XX. Drugim – ogólna bezplanowość pracy techniczno-gospodarczej tego okresu i jej szybkość, która przerosła i pozostawiła w tyle możliwości twórcze i kierownicze ducha ludzkiego. Może należy uważać wojnę światową i obecny kryzys gospodarczy za potwierdzenie tej hipotezy. Należy przypuszczać, że obecnie podejmowane usiłowania naprawy stosunków państwowych, społecznych i gospodarczych, odzwierciedlające się po części i w dość udatnych i szeroko zakrojonych poczynaniach urbanistycznych, są początkiem nowej ery, w której czynnik twórczej myśli tj. kompozycji urbanistycznej, znowu obejmie kierownictwo budowy siedziby ludzkości nowoczesnej, jaką jest miasto przyszłości.