Osadzanie i usytuowanie krawężników

Autor: | Opublikowane w Nawierzchnia drogi Brak komentarzy | Tagi: osadzanie krawężników, osadzanie

Osadzenie krawężników

Sposób osadzenia krawężnika zależy od jego kształtu. Krawężniki duże, długie i wyższe ponad 25 cm jak krawężniki ciosowe z kamienia łamanego, betonowe, ceglane, osadza się na podsypce, to jest na warstwie piasku ostrego 5 – 10 cm. grubej. Krawężniki zaś niskie na ławie betonowej,  murowanej lub na filarkach z cegły na cemencie pod stykami. W większości miast podmurowuje się krawężniki, gdyż siedzą wtedy pewnie, tworzą oparcie dla nawierzchni jezdni, nie zapadają się po robotach około przewodów podziemnych i nie zostają podnoszone, wysadzane przez korzenie drzew. Osadzanie krawężników na ławie betonowej i to silnej jest nieodzownie konieczne przy bruku drewnianym. Tylko takie osadzenie zapobiegnie ewentualnemu wysadzeniu, wyważeniu krawężnika przez napęczniałe drzewo.

Zalewanie styków zaprawą cementową korzystne bywa przy cegle, przy innych krawężnikach nie jest potrzebne. Przy sztukach sadzonych na piasku nie zapobiega osiadaniu, które choćby małe powoduje rysy w uszczelnionych stykach, przy podmurowanych zaś jest nie potrzebne. Zawsze lepiej przedstawia się styk wyraźny, czysty, niż zasmarowany cementem.

Dla porządnego osadzenia krawężników konieczne jest ich dobre wyznaczenie brukarzowi. Z reguły wyznacza się przednią górną krawędź. Dlatego nie wystarcza postawienie jednej tyczki na początku, drugiej na końcu ulicy a kilku pośrodku, wyciągnięcie sznura. Użycie wagi wodnej, ale kierunek i wysokość krawężników mają być wytyczone i zniwelowane instrumentami mierniczymi i to dla każdego toku krawężnika, po jednej i po drugiej stronie jezdni z osobna. Od instrumentu wbija się kołki, na nich wbija się wkierowane gwoździe, następnie kołki się niweluje. W prostych wbija się kołki najwyżej co 20 m, w krzywiznach co 3, 5, lub 10 m zależnie od wielkości promienia. Brukarz otrzymuje różnice wysokości, plus lub minus, między głowami kołków a przednią górną krawędzią krawężnika. Można też obok kołków kierunkowych wbijać przy pomocy instrumentu niwelacyjnego kołki wysokościowe równo z przednią krawędzią.

Po osadzeniu krawężników powinno się robotę sprawdzić niwelacyjne.

Czy krawężnik należy osadzać przed czy po wykonaniu nawierzchni jezdni? Dla wykonania jezdni jest krawężnik ułożony rzeczą bardzo wygodną, bardzo pomocną, gdyż daje jej granice i wysokości. Gdzie jednak wałkuje się czy to pokład, czy całą nawierzchnię, zwłaszcza wałkami ciężkimi, łatwo może nastąpić wyważenie krawężnika przez przesunięcie się czy to gruntu, czy to warstwy kamienia lub żwiru pomijając możliwość najechania wałkiem krawężnika. Dlatego tam, gdzie nie ma wałkowania należy krawężniki osadzać przed wykonaniem jezdni. Przy wałkowaniu zaś układa się je po ukończeniu nawierzchni jezdni lub co gorzej przed, lecz z pozostawieniem wzdłuż krawężników pasów ziemnych, 0,5 – 0,7 m. szerokich, dla ochrony. Pasy te po skończonym wałkowaniu kopie się, a pokład czy żwirówkę uzupełnia się i ubija ręcznie.

Usytuowanie krawężników

Położenie krawężników w ulicy bywa wyznaczone prawie zawsze przez obrany przekrój poprzeczny. W sytuacji zatem ulicy biegną toki krawężników zasadniczo jako dwie linie do siebie wzajemnie równolegle, przerywane na przejazdach do bram i na węzłach.

Linie te mają być ciągłe a nie łamane, to jest albo dokładnie proste albo też mają składać się z prostych i krzywizn o możliwie dużym promieniu, czyli krzywizn łagodnych a nie ostrych. Mają się one dać wytyczyć, a więc mają się bezwarunkowo składać z linii geometrycznych. Dlatego pięknie pomyślany, ale od ręki wkreślony tok należy ująć w linie geometryczne, co zawsze daje się wykonać. Prócz powszechnie stosowanego koła używać można i innych krzywych jak paraboli i koła z krzywymi przejściowymi na wzór kolejowych krzywych przejściowych.

Te ostatnie krzywe są dlatego bardzo polecenia godne, że przejście z prostej w krzywiznę jest stopniowe, łagodne przez to nader miłe dla oka.

Dla krzywizn długich najmniejszy ich promień powinien być większy od 500 m., dla krótkich, ostrych, wyjątkowych zakrzywień nie mniejszy niż 50 m.

Między dwoma łukami o tym samym kierunku nie kładzie się prostej, o ile ona wypada krótka, lecz przemienia układ na łuk koszowy a to i ze względów ruchu i ze względów estetycznych.

Między krzywizny odwrotne należy wstawiać zawsze możliwie długie proste, większe niż na drogach, przynajmniej 30 do 50 m. długości przy małych promieniach. Jest to wskazane przez wymogi ruchu ulicznego, ab przede wszystkim przez względy ładnego, spokojnego przebiegu toków krawężników. Inaczej doznaje się wrażenia gwałtownego przerzucenia kierunku ulicy.

Tę ciągłość przebiegu krawężników należy zawsze zachować, a więc tam, gdzie linie czy to ogrodzeń czy obudowań są liniami łamanymi, idą w zaskokach, to cofając się, to zbliżając wzajemnie, gdzie pewne budowle wystają silnie przed inne. Tak bywa przede wszystkim w starych ulicach śródmieścia, a też i w ulicach nowych, zakładanych z cechą architektonicznego piękna, a nie szablonowo, w dążeniu do uzyskania malowniczości ulicy, a nie ustawieniu wszystkiego w niej pod sznur.

Krawężnik w tych wypadkach założony w linii łamanej, z zaskokami i ostrymi skrętami, sprawiałby z powodu względów ruchu na patrzącym wrażenie niepokoju. Ostre krzywizny, załomy i zaskoki są i dla ruchu pojazdów i dla ruchu przechodni wysoce niewygodne. Ruch tak jednych jak i drugich domaga się ich złagodzenia.

W ulicach o nierównoległych liniach ścian domów, czy starych czy nowych, wskazane jest niekiedy i nierównoległe założenie obu toków krawężników; przyczyną rzadziej bywają względy ruchowe, częściej estetyczne.

Toki krawężników w krzywiznach wykonuje się z reguły z sztuk prostych, wyjąwszy krzywizny bardzo ostre, jeśli sztuki są 0,70 m. długie, to użyć je można dla łuku o promieniu od 5,0 m w górę, przy czym już przy r = 10,0 m. prawie załamań nie widać. Sztuki równe 100 – 120 m. użyć można przy r = 7,5 do 10,0 m., a załamania nie rażą oka przy r= 15,0 do 20,0 m.

Wobec tego tylko dla węzłów ulicznych należy zamawiać, względnie wyrabiać, sztuki łukowe i to najlepiej dla dwóch lub trzech wielkości promieni, np. dla r = 1,5; 2,0 i 3,0 m.